niedziela, 28 września 2014

Kate Atkinson – Zagadka przeszłości



Skrzyżowanie powieści kryminalnej i prozy rodzinnej jest nieco rzadziej obieraną przez pisarzy drogą. Takim szlakiem prowadzi swoich bohaterów Kate Atkinson, autorka niedawno wydanej w Polsce książki Wszystkie jej życia, której kryminał Zagadka przeszłości niedawno ukazał się nakładem wydawnictwa Czarna Owca.
Mamy więc kilka, pozornie niezwiązanych ze sobą morderstw. Jak łatwo się domyślić – centralna postać niemal każdego kryminału (no może poza Milczeniem owiec) dosyć sprawnie złączy je w jedną, spójną opowieść; w tym przypadku to Jackson Brody, prywatny detektyw. Mimo pozoru powieści ze zbrodnią w tle, Zagadka przeszłości jest książką o ludziach i z ludźmi. Autorka stwarza tu powieść postaci, które dosyć szybko wychodzą na pierwszy plan. Pojawia się rodzina uwikłana w nieład nieobecnego ojca oraz przeciążonej matki; rodzina, która dodatkowo musi znosić tragedię związaną z zaginięciem najmłodszej córki. To wydarzenie sprzed lat rzutuje na role, jakie obrały siostry zaginionej dziewczynki – staną się one nieco zgorzkniałymi starymi pannami, które z jednej strony starają się wyjść poza tragedię sprzed lat, a z drugiej – nie pozwala im na to poczucie winy.
Jak się okazuje – centralnym punktem jest tu postać dziecka. To wokół dzieci krążą wszystkie troski i obawy; detektyw martwi się o swoje dziecko, które nagle zostaje wprowadzone przez jego byłą żonę do nowego związku, którego on nie akceptuje; siostry martwią się o zaginioną beniaminkę, ojciec martwi się o swoją (dorosłą) córkę. Zaburza to jednak normalne funkcjonowanie zatroskanych i darzonych troską.
Atkinson udaje się zachować jednak dystans – jest ironiczna i dowcipna, pokazuje absurdy związane z życiem bohaterów. Jej książka zawiera również najdobitniej (jak mi się wydaje) opisaną scenę pierwszego stosunku seksualnego – udaje się jej uchwycić tragikomizm i mimowolność tej sytuacji. Tworzy postaci wielopoziomowo i przedstawia je w relacji do siebie i innych; używa podobnych mechanizmów, które pojawiły się w Jej wszystkich życiach, jednak nie celebruje snucia opowieści. Tu – mocno sfunkcjonalizowane opisy dają wrażenie ładu, a zarazem pogłębiają cała opowieść.
Autorce Zagadki przeszłości udało się stworzyć opowieść, która jedynie mami zagadką kryminalną. W rzeczywistości skupia się ona na poszczególnych postaciach, opisuje ich jednostkowe dramaty i wciąga czytelników w ich świat. Udaje jej się utrzymać równowagę między opowieścią, a intrygą; ta opowieść sprawa naprawdę dużo frajdy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz